sobota, 10 grudnia 2011

Konsumpcjonizm w wydaniu vege u niemieckich sąsiadów






Konsumpcjonizm w wydaniu vege u niemieckich sąsiadów czyli:
czego nie mamy w Polsce w zwykłym markecie (z firmy alpro) ;)

4 komentarze:

  1. ciekawe kiedy to wszystko do nas dotrze. Berlin niby blisko ale jak daleko.

    OdpowiedzUsuń
  2. trudno pojąć, dalczego u nas nie ma dostępniego całego asortymentu tej firmy. tak samo i innych, np. valsoia - brak lodów w Polsce :(
    Dobrze, że chociaż jogurty joya i paru innych firm można u nas spotkac...

    OdpowiedzUsuń
  3. Wystarczy pojechać samochodem trzy godziny i nagle wege zakupy są takie proste i oczywiste. Potem wraca się z samochodem uginającym się pod rożnymi mlekami roślinnymi, jogurtami i tempehem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chcę tak nadkonsumować, bardzo!

    OdpowiedzUsuń